Oto druga lekcja z kursu tworzenia biżuterii od podstaw
Tak jak wspomniałam druga lekcja będzie już praktyczna. Zanim jednak przejdziemy do pełnych projektów przybliżę Wam temat łapaczek i podkówek.
To dwa najpopularniejsze rodzaje wykańczania linek stalowych, sznurków i żyłek. Aby zrobić eleganckie i schludnie wyglądające zakończenie nie potrzeba wiele.
MATERIAŁY
» Linka stalowa
Pokazywałam ją już we wcześniejszym filmie. Sama korzystam z niej bardzo często, co zobaczycie na innych lekcjach. Uważam ją za cudowny element biżuteryjny, który nie jest wykorzystywany w pełni swoich możliwości. Przy robieniu bransoletek i naszyjników, gdzie ona jest rdzeniem biżuterii polecam rozmiar 0,3mm lub 0,38mm. Jej grubość zależy końcowego efektu, jaki chcesz uzyskać np. kiedy moja linka ma być widoczna używam takiej w rozmiarze 0,45mm.
Tak jak mówiłam, na większości tutoriali będę używać kolorowych linek, aby były lepiej widoczne. Sami możecie korzystać z uniwersalnych kolorów: szary, biały, czarny. Jeżeli nie jesteście fanami linki stalowej dobrą alternatywą dla niej będzie żyłka lub po prostu cienki sznurek.
» Zaciski/stopery
Zaciski i stopery dzielą się ze względu na kształt. Pisałam o nich we wcześniejszej lekcji. Pamiętaj, aby przy zakupie upewnić się czy Twoja linka przez nie przejdzie. Uwaga! Dobry stoper po zaciśnięciu wygląda schludnie. Jeżeli u Was odstaje w dziwnych miejscach lub się złamał oznacza to, że zacisnęliście przekładkę lub kuleczkę ozdobną.
» Ogniwka
O nich też już pisałam wcześniej, więc po prostu odsyłam Was do wcześniejszej lekcji.
» Karabińczyki
Na początek wybierzcie klasyczne karabińczyki, bez specjalnych udziwnień i ozdób. Kropka nad „i” Waszego projektu nie powinna odwracać od niego uwagi. 12mm lub 14mm karabińczyki uważam za klasykę i dobry wybór, w każdej sytuacji. Zanim je zamontujecie sprawdźcie czy wszystko w nich działa: sprężynka odskakuje, skrzydełko wraca na miejsce, a karabińczyk nie ma przebarwień lub uszkodzonych elementów.
» Koraliki i ozdoby
Aby za bardzo nie namieszać Wam w głowie w tej lekcji na bransoletki nałożyłam jeden rodzaj koralików. Tak naprawdę tworzenie kompozycji to kwestia indywidualnego wyczucia smaku i stylu. Nie polecam jedynie ozdób, które mają zbyt wiele wystających elementów, mogą zaczepiać się o ubrania lub sprawiać dyskomfort podczas noszenia.
JAK ZROBIĆ ZAPIĘCIE?
Jeżeli już obejrzeliście film to wiecie 😉 Zrobię Wam tutaj szybciutkie podsumowanie.
» Zakończenie z łapaczkami
Materiały:
→ Linka stalowa rozmiar 0,38mm – około 20 cm na bransoletkę
→ 2 łapaczki żeńskie
→ 2 ogniwka (otwarte lub sprężynki)
→ 1 karabińczyk 12mm
→ 2 zaciski/stopery
Podział główny jest prosty:
MĘSKIE („chłopczyki”) – To te elementy, których oczko (czyli loop) należy samodzielnie wykręcić. Blaszka tych łapaczek jest najczęściej bardzo delikatna przez co łatwo ją złamać. Również nadanie pożądanego kształtu nie jest łatwe. Kiedyś używałam ich bardzo często, dopóki nie zamówiłam sporej dostawy ich lepszej wersji 😉
ŻEŃSKIE („dziewczynki”) – To elementy, których loop jest już w pełni ukształtowany. Na zdjęciu widzicie wersję z jednym oczkiem, a na filmie taką z dwoma. Sama wolę te podwójne, bo bardziej im ufam 😉
Łapaczki dzielimy jeszcze na ich rodzaj otwierania 😀 Na tutorialach będę pokazywać głównie te, których skrzydełka łączy się ku górze. Są bardzo wygodne, bo przede wszystkim nie ma strachu, że wypadnie nam z nich linka lub żyłka. Takie, których skrzydełka łączy się bokiem są idealne do subtelnego wykańczania łańcuszków kulkowych.
Na filmie pokazałam wam jak zamontować zapięcie z takimi elementami. Jeżeli nie jesteście pewni czy Wasze zaciski utrzymają ciężar koralików i ozdób to przed zamknięciem koszyczka łapaczki możecie napuścić do środka odrobinkę kleju! Do najbardziej uniwersalnych rozmiarów łapaczek zaliczam te 4mm.
» Zakończenie z podkówkami
Materiały:
→ Linka stalowa rozmiar 0,38mm – około 20 cm na bransoletkę
→ 2 podkówki
→ 2 ogniwka (otwarte lub sprężynki)
→ 1 karabińczyk 12mm
→ 2 zaciski/stopery
→ 2 covery (opcjonalnie)
Uwielbiam je! Są naprawdę eleganckie i nadają biżuterii subtelny wygląd. Jak widzieliście na zdjęciu są bardzo łatwe w montażu i można przy ich użyciu stworzyć profesjonalnie wyglądające zapięcie. Tutaj podziałów nie ma. Czasami możecie znaleźć je w różnych rozmiarach, sama korzystam z takich 5mmx3mm. Dostępne są w różnych kolorach.
Nazywane też osłonkami, maskownicami, zaciskami maskującymi itp. Służą do schowania w ich wnętrzu stopera. Używam ich nie tylko przy robieniu zapięć, ale i przy projektach, w których moje zaciski grają pierwsze skrzypce. Musicie pamiętać o dwóch sprawach:
1. Ich brzegi są bardzo ostre. Jeżeli wcześniej z nich nie korzystaliście, upewnijcie się czy przypadkiem nie przetniecie swojej linki lub żyłki próbując je zacisnąć.
2. Ich montaż potrafi napsuć krwi. Trzeba dużego skupienia i precyzji, aby zamknąć je idealnie. To tylko kwestia wprawy, więc nie bójcie się najpierw poćwiczyć 😉
PODSUMOWANIE
Dobre zamontowanie zapięcia pokazuje ile tak naprawdę wiesz o robieniu biżuterii i jakie jest Twoje podejście do gotowej pracy. Nie rób tego niechlujnie i nie bój się poprawiać pomyłek. Każdy z nas je robi, zwłaszcza na początku nauki. Jeżeli do samego końca jesteś skupiony i przykładasz olbrzymią wagę do takich „drobiazgów” jak wykańczanie to jesteś na dobrej drodze opanowania cudownej sztuki tworzenia biżuterii 😉
Pamiętaj, żeby udostępnić ten kurs znajomym – im więcej osób w nim bierze udział tym weselej! Możesz wysłać im link https://qrkoko.pl/kurs-bizuteria/ a na pewno zapamiętają adres 🙂 Znajduje się tam również lista kursantów, więc jeżeli chcesz wpisać się na listę uczestników to wyślij mi maila lub wiadomość prywatną na Facebooku 🙂
Jeżeli bierzesz udział w kursie i chcesz dać mi o tym znać to oznacz mnie @Qrkoko oraz użyj w tekście oficjalnego hasztagu #KursQrkoko Wtedy na pewno Cię znajdę 😉 Powodzenia!